Urząd pracy – pomaga czy szkodzi?

Od kilku miesięcy w Polsce spada odsetek bezrobotnych. Coraz częściej jest tak, że to pracodawca musi ubiegać się o pracownika, a nie pracownik o pracę. Mimo tego, ciągle są osoby, którym ciężko jest znaleźć pracę, od dłuższego czasu są bezrobotnymi. Czy Urząd Pracy pomaga takim osobom? 

Do urzędu tylko po ubezpieczenie

Okazuje się, że większość osób zarejestrowanych w Urzędzie Pracy, jest tam głównie po to, aby korzystać z ubezpieczenia zdrowotnego. Niektórzy dostają też zasiłek, ale nie przysługuje on każdemu. Jednak to nie są jedyne uprawnienia, które otrzymujemy, rejestrując się w urzędzie. Mamy dostęp do usług pośrednictwa pracy (aktualnych ofert pracy zgłaszanych do urzędu pracy przez pracodawców), doradztwa zawodowego i informacji zawodowej oraz pomocy w aktywnym poszukiwaniu pracy oraz szkoleń.

Komu przysługuje zasiłek dla bezrobotnych?

Zasiłek może uzyskać osoba, która spełnia następujące warunki:

• zarejestrowała się w Urzędzie Pracy,
• w urzędzie nie ma odpowiednich dla niej ofert pracy, stażu lub szkoleń,
• w ciągu ostatnich 18 miesięcy pracowała przez przynajmniej 365 dni i otrzymywała co najmniej najniższą krajową pensję lub prowadziła własny biznes i opłacała składki ZUS,

Wysokość takiego zasiłku jest zależna od stażu pracy. Najwyższy dostają osoby, które przepracowały więcej niż 20 lat. Najczęściej zasiłek przyznawany jest na okres 6 miesięcy. Istnieje jednak możliwość, aby otrzymać go na rok. Mogą się o to starać osoby, które ukończyły 50 lat i jednocześnie mają co najmniej 20-letni okres uprawniający do zasiłku, osoby zamieszkałe na terenie powiatu, gdzie stopa bezrobocia przekracza 150% przeciętnej stopy bezrobocia w kraju lub osoby, które mają przynajmniej jedno dziecko w wieku do 15 lat, a jego małżonek jest też bezrobotny i utracił prawo do zasiłku.

Gdzie szukamy pracy

Najczęściej, pierwszym krokiem w celu znalezienia pracy, jest skorzystanie ze swoich znajomości. Kiedy to nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, zaczynamy poszukiwanie w Internecie. Skorzystanie z Urzędu Pracy to jedna z ostatnich opcji, po które sięgamy. Jedną z przyczyn jest to, że oferty pracy w UP najczęściej kierowane są do wąskiej grupy ludzi (najczęściej robotników wykwalifikowanych: ślusarzy, cieśli), natomiast brakuje pracy dla ludzi ze średnim czy wyższym wykształceniem.

Pomaga czy szkodzi?

Pomimo wielu wad, które posiadają Urzędy Pracy, nie można powiedzieć, że szkodzą. Chociażby z powodu danego nam ubezpieczenia zdrowotnego. Jednak to, czy pomagają, jest kwestią indywidualną. Każdy, kto był lub jest zarejestrowany jako bezrobotny, na pewno potrafi powiedzieć, czy w jego przypadku urząd był pomocny.