Czy masz już swój Kalendarz Adwentowy?
Kupowanie Kalendarza Adwentowego nie jest niczym nowym. Od wielu lat rodzice kupują swoim pociechom kalendarz wypełniony łakociami czy zabawkami. Każda szanowana firma produkująca słodycze, bądź zabawki dla dzieci w pewnym momencie dodała takie kalendarze do swojej oferty. Najnowszym krzykiem mody nie są jednak kalendarze dla naszych pociech. Pomysł stworzenia kalendarza wypełnionego artykułami, otwieranego każdego dnia aby znaleźć coś nowego skusił także czołowe marki z branży pielęgnacji skóry, wytwórców kosmetyków, czy same drogerie umieszczające w kalendarzu oferowane w swoich sklepach produkty.
Kalendarz dla każdego?
Mimo, iż kupowanie ich dla swoich dzieci jest nadal modne, teraz również pary mogą znaleźć coś dla siebie. Dla kobiety nie ma nic lepszego niż otrzymywanie kosmetyków każdego dnia. Przecież nie ma nic lepszego niż otwieranie mini-prezentu codziennie przez 24 dni. Dodatkowo można wybierać pomiędzy kalendarzami z kosmetykami różnych firm kosmetycznych lub zdecydować się na konkretną firmę. Daje to szansę na poznawanie nowych bądź już obecnych aczkolwiek jeszcze nie znanych produktów.
Czy to się opłaca?
Ceny takiego kalendarza dla kobiet są różne w zależności od marki firmy którą wybraliśmy, jakości produktów zawartych w kalendarzu, czy jego wielkości. Można je kupić bezpośrednio w drogeriach, zamówić na stronie internetowej ich sklepów, czy kupić przez serwisy aukcyjne jak, np. Allegro. Ceny zaczynają się w okolicy 100 złotych, a rosną nawet do 500-600 złotych. Zawartość takiego kalendarza może jednak być warta nawet o ok. 30%, co oznacza zakup produktów po cenie mniejszej niż ta ustalona w sklepie gdybyśmy kupowali je oddzielnie.
Czemu to takie modne?
Szansa na wypróbowanie czegoś nowego bez konieczności spędzenia kilku godzin w drogerii jest okazją nie tylko dla kobiety, ale również dla ich partnerów którzy nie będą musieli spędzić tego czasu w oczekiwaniu, aż ich wybranka znajdzie coś dla siebie. Jest to też coś co można podarować jako prezent. Taki kalendarz jest szansą na odnalezienie kosmetyku który spodoba się kobiecie na tyle że będzie chciała go nabyć oddzielnie w drogerii co jest dodatkowym plusem dla sprzedawcy.
Co dalej?
Mamy już kalendarze dla dzieci oraz dla kobiet, a co z kalendarzami dla mężczyzn? Wydaje się już tylko kwestią czasu, aż firmy z kręgów zainteresowań mężczyzn podłapią pomysł i zaczną produkować podobne kalendarze. Kosmetyki mogą nie być obiektem zainteresowań tej grupy, choć firmy kosmetyczne prawdopodobnie spróbują swoich sił i na tym polu, ale co jeśli taki kalendarz zawierałby, np. zestaw kluczy? Czy powstaną kalendarze mechanika, informatyka, czy budowlańca? Tak samo jak istnieją kalendarze od konkretnych wytwórców kosmetyków tak może w przyszłości zobaczymy je jako produkty tematyczne skierowane jako prezent dla osoby o konkretnych zainteresowaniach. Pozostaje nam tylko czekać.